senior-rubio

Ehhhhhhh sorrki, że tu ostatnio rzadko zaglądam, ale to jest mój brak czasu  a przedewszystkim lenistwo. Przepraszam wszystkich, kórych moje notki interesują i postaram się to jakoś nadrobić. No mam teraz nowe oprogramowanie na kompie i w takich warunkach aż się rwę do pisania tego bloga. Hmmmmmmmmmm pewnie jesteście ciekawi co się tam u mnie dzieje więc Wam to w wielkim skrócie przedstawie. No przez ostatnie dni bylem zajęty osiągnięciem swojego pełnego szczęścia, ale mimo ogromnych chęci jak zwykle się nie udało. Już powoli pogodziłem się z tym, że będę sam i jeszcze stwierdziłem, że jestem już zmęczony tym wszystkim co związane z poszukiwaniem drugiej połówki a przede wszystkim boję się znów zawodu miłosnego i tego cholernego cierpienia!!!! Więc sorrki wszystkim laskom, ale ja narazie kończe z tym, ja wysiadam:) Hmmmmmmmm ale prawdopodobne jest to, że kiedyś jeszcze spotkam dziewczyne, która mnie tak oczaruje, że zapomnę o tym cierpieniu i pójde na całość:))))))) No a teraz są Święta i może to pozwoli mi odpocząć od tego wszystkiego. Dziękuje wszystkim za wsparcie, które mi udzieliliście. Dobrze jest mieć wokół siebie takich ludzi, których wspierając można też liczyć na ich wsparcie. To jest poprostu pikne. A dogieli wczoraj Jaca z Gutkiem hmmmmmmmmmmmmm bylismy pod basztą na męskiej rozmowie z....................% no i jestem teraz tloske bez bazy i suszy ale jakże szczęśliwy!!!!!!!!!!!!! I było ostatnio o wiele więcej osób, które mnie wspierały na różne sposby, ale nie będę tu wymieniał bo kto wie ten wie a ja to doceniam w troszke inny sposób. Wszystkiego naj życze Wam z okazji Świąt i abyście w tym zbliżającym się Nowym Roku byli przedewszystkim szczęśliwi!!!!!!!!! 3majcie się ja mykam na Wigilijne spotkanie w Kościanie:PPP

Hmmmmmmmm to na początek krótkie streszczenie mojego dnia, ale czytajcie dalej bo napalwde będzie ciekawie. Rano jak co niedziele byłem w kościele i no nawet miło było: ksiadz śmiesznie wygląda w różowym no ale taka już jego praca i trzeba kilku wyżeczeń żeby pełnić funkcje księdza np. ja bym w różowym się nie pokazał:P Jedno dziecko wracało sobie na legalu w procesji kończacej msze tak na legalu zaraz za księdzem i cos tam gadało na głos no a jeden ministrant tak się wczuł w śpiewanie, że mało brakowało, aby sobie świeczke do buzi wsadził. No było też coś co mnie na tej mszy wkurzyło ale to zachowam dla siebie i nie bede na blogu komuś czegos zarzucać itp...A potem niespodzianka i zakupy w Lesznie no powiecmy, że widziałem cio tam na gwiazdke mi się skapnie, a wy sie dowiecie w swiom czasie tzn. zobaczycie to:P A tak wogóle to w Lesznie było cudownie taka atmosferka, że się chciałem z tej radości na ludzi rzucać no ale bez przesady bo by mnie zczaiła straż miejska:) No taki ruch był, wszyscy prezenty wybierają, radość, poszukiwanie, zaskoczenia i wiele innych wspaniałych uczuć można było tam doznać. Muzyka  świąteczna z ratusza rozbrzmiewała a nawet chłopaki z Góry grali na deptaku na trąbkach itp...... no z Góry  ludize stworzyli wspaniałą atmosfere w Lesznie i naplawde piknie grali i aż byłem dumny, że tacy muzycy są w miom mieście. Ale mogliby też w Górze pograć - nio chłopaki było by miło:))))))))))) A oczywiście wykorzystałem sytuacje i zrobiłem zakałdy sportowe. I.......tu się zaczyna robić ciekawie. No obstawienie kilku niedizelnyh meczy zmusiło mnie do siedzenia przed kompem i śledzenia wyników. Wszystko się ładnie układało a tu pierwsza przeszkoda bo jest 80 minuta meczu a wynik meczu niekorzystny. Więc se powiedziałem tak w myślach " tloske mi się chce do WC iść za potrzebą i może jak przyjde to coś się zmieni" No oczywiscie wracam patrze i jest gol i korzystny wynik. Już wtedy się bardzo zdziwiłem, ale to jesce nie koniec. Znowu zły wynik i już 90 minuta!!! no to se mówie, że ja tak nie wytrzymam patrzeć na to, więć się położe i po jakiś 15 minutach wstaje i co wynik się zmenia a ja skacze z radości. I potem jeszcze kilka meczy i wygrałem!!!!!! Poraz pierwszy. wcześniej juz w to grałem kilka razy ale nic nie osiągnąłem. No wygrałem i troche zreperowałem swój budżet po świątecznych zakupach. I co niby się tak mówi że jak się czegos bardzo chce to się to ma i niby ja tak dzisiaj miałem z tym spaniem i ubikacją. Ale wiecie cio mi się zdaje, że ja se to poplostu wmówiłem i akuat los chciał, że mi sę udało. Ale to był czysty przypadek nic więcej!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!  Nasze życie to taki jeden wielki przypadek ale  trzeba zaznaczyć, że jest on od nas bardzo zależny. Możemy znacząco wpłynąć na własne życie i to od nas wszystko zależy. I dla mnie jest to nie ma sensu jak np. taka babcia posiedzi pół dnia w kościele i się modli i myśli, że bedzie wszystko spox. A to nie tak. Niech sie ruszy i niech robi tak aby było spox. Nasze życie nie jest długie, ale wystarczające żeby coś dobrego zrobić a nie siedzieć z założonymi rekami i liczyć na jakiś szczęśliwy los albo coś albo sobie wmuwić hmmmmmmmmmmm nie wiem czy z tą babcią było dobre porównanie i jak kogoś uraziłem to sorki. Powiem Wam to wprost i zacytuje słowa KAZIKA z jednej z jego piosenek "JAZDA DO ROBOTY JEBANE NIEROBY!!!!!!" Może tymi słowami to dotrze do większej liczby odbiorców. Coklwiek tu napisałem to nie żeby kogoś urazić ale żeby komuś pomóc bo Was kofam:* DOBLANOC. Tomasz idzie spać!!! A z tym szczęściem wspomnianym w temacie tej notki to takie szczęście spowodowane np. dzis w miom wypadku kasą jest krótko trwałe i w sumie bez sensu. Ja chce innego szczęścia, chce tego uczucia doznać od drugiej osoby.........hmmmmmmmmm........no ale możliwe jest, że jak tak dalej pójdzie w tych sprawach sercowych to wyląduje w różowym kostiumiku przed ołtarzem i będe kit wciskał babcią i reszcie nawinych ludzi:PPPPPPPPPP. No teraz już napewno ide spać:)

Niom od rana porządki. Zbliżają się święta i trzeba coś zrobić żeby dom ogarnąć. Dodatkową trudnością jest brak mamy, która jest w pracy ale jakoś dajemy z siostrą rade i już sporo zrobiliśmy:)))))) Jeszcze mi został mój pokój i musze go jakoś ozdobić na święta np. lampkami. Ale za to jak się z tym uporam będzie naco popatrzeć i możecie sami się przekonać i do mnie wpaść. Poczujecie magie świąt:) Znajduje też troche czasu na czytanie. Obecnie czytam "Ptaśka" Williama Whartona. Niezwykła książka i każdy chętny do odkrywania nowych wartości powinien ją przecztać - można też się przy niej porządnie ubawić. A oto fragment książki, który zmusił mnie do refleksji i przemyśleń:

"Niewielu jest ludzi, którzy się interesują tym, co kto inny myśli albo co ma do powiedzenia. W najlepszym razie słuchają cię, żebyś ty potem musiał ich wysłuchać. I wszyscy nawzajem wciskają sobie tony kitu. Czasami trafi się ktoś, kto wygląda, jakby słuchał, ale w końcu się wydaje, że tylko czai się na jedno twoje słowo, takie, od którego będzie mógł odbić z własną opowieścią. Mnie rozmowy towarzyskie przeważnie nudzą. Renaldi słucha naprawdę. Chce się dowiedzieć. Człowiek ma wrażenie, że robi mu swoim opowiadaniem dużą  frajdę. Słucha tak, jakby to, co się mówi, było dla niego naprawdę ważne, i zadaje dokładnie te pytania, na które się czeka, i to zawsze w odpowiednim momencie. Działa  na mnie jak jakaś lewatywa mózgu.................."

                                                                                                                                     Whilliam Wharton

Niom teraz mozecie sie zastanowić nad własnym i kontaktami z innymi i zauważcie, że często robimy te błędy, które autor w tym tekście wytyka ludziom. I odpowiednia umiejętność słuchania innych może zaważyć na naszych przyjaźniach, znajomościach itp. Więc warto się starać!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! 3majcie  się :) A ja ide sobie poprzemyślać kilka spraw w aciszu mojego wystrojonego pokoju. Jest w nim poprostu piknie:))))))))PA:*

Jest dobrze. W szkole jakoś leci raz gorzej raz lepiej, ale ogólnie nie narzekam. Byłem u fryzjera i sobie fryzurke zmieniłem:))))) już pewnie jestescie ciekawi jak teraz wyglądam? :PPPPPPP. Ooooooo !!! Musze Was ostrzec przed ściemą coca-coli. Wchodze dziś do sklepu i pisze " Chcesz poczuć magie świąt  kup sobie cole"- mniej więcej coś w tym stylu pisało. Oczywiście kupiłem butelke i całą po wyjściu ze sklepu od razu wypiłem i co się stało????????? zdrowo mi się odbija, brzuch mnie boli, na dworze pizga tak, że się cały trzęse i to ma być magia świąteczna!!!!!!!!!!!!!!!!!! Poplostu ściema, w którą ja uwierzyłem no ale bardzo chciałem poczuć tą magie .......hmmmmmmmmmmmmm.......lepiej sobie kolędy pośpiewam, nawpycham sie pierników itp.........A najlepiej będzie pobyć tloske dłuzej z rodziną i ze znajomymi bo tka naplawde to wy tworzycie magie świąt:))))))))))))))))

A teraz napisze słowa tej piosenki, które Wam wczoraj obiecałem:

Dlaczego nie mówimy o tym co nas boli otwarcie                                                                                        

Budowa ściany wokół siebie marna sztuka

Wrażliwe słowo czuły dotyk wystarczą

Czasami tylko tego pragne tego szukam

Na miły Bóg

Życie nie tylko po to jest by brać

Życie nie po to by bezczynnie stać

I aby żyć z siebie samego trzeba dać

Problemy towje moje nasze polityka

A przecież każdy włos jak nasze lata policzony

Kto jest bez winy niechaj pierwszy rzuci kamień niech rzuci

Daleko raj gdy na człowieka się zamyka........................

Pewnie większość z Was dobrze zna tą piosenke, ale tez zapewne mało osób zastanowiło sie głębiej nad pieknem tych słów. Tak często można je usłyczeć ale trudno przystanąć i się nad tym wszystkim zastanowić. Jeśli chcemy aby nasze życie jakos lepiej wyglądało trzeba cos robić a nie biernie czekać. wszystko jest w naszych rękach. Należy tez pamiętać, że jeśli oddamy sie drugiej osobie, poswięcimy jej tloche czasu czy pomożemy to jest bardzo prawdopodobne, że druga osoba zareaguje i będzie taka sama w stosunku do nas więc naplawde warto!!! Nie uciekaj od innych i nie zamykajcie się bo tylko bliskie życie z ludźmi może przynieść trwałe szczęście. Uważajcie również na każde swoje słowo i swój gest bo dla drugiej osoby może mieć to olbrzymie znaczenie. Takie drobne rzeczy potrafią tak ranić ale też i złożyć siena nasze większe szczęście.  I teraz niektóre osoby stwierdzą, że wszystko to juz wiedzą co teraz napisałem i że przynudzam ale ja uważam, że część z nas o tym zapomina i należy to przypominać!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

Niom 8 grudnia miałem urodzinki i jestem już starszy rocznikowo, ale wazniejsze jest to, że czuję sie starszy i bardziej dojrzały. Porównując siebie takim jakim byłem kiedyś różnica jest olbrzymia. przes ostatnie 2 lata nastąpiły we mnie gwałtowne zmiany i już inaczej wszystko odbieram. Sam dużo nad soba pracowałem, ale tez pewne osoby wpłynęło na to kim jestem ( a jedna osoba w szczególności mi pomogła aVe :) Nio i myśle, że jestem lepszym człowiekiem niż kiedyś:)

Dziękuje wszystkim za pamięć o mojej małej uroczystości i  za przemilutkie prezenty oraz ciepłe słowo:))))))))) A osoby któe o tym nie pamiętały......... no cóż nie mam do Was żalu bo przecież nie mam na czole wypisane 8 grudnia i skąd mieliście o tym wiedzieć. Wszystkim z całego serca dziękuje!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! Ale nie powiem żeby to moje święto było jakieś dla mnie radosne. Humor mi się popsuł od rana od pierwszej moje lekcji matematyki. Mam z tą godzina przykre wspomnienia ehhhhhhhhhh ale teraz to już było minęło:) I to wpłynęło na cały mój dzień ale potem dzięki Wam sie pozbierałem w sobie i już jest wporządeczku. Narobiłem sobie bałaganu w główce ale teraz jest porządek.

" Niemyśleć o tym już zdmuchnąć wszystkie wspomnienia jak kurz.................................niepamiętać sytuacji w których serca pęka......... wiem nie wyrwe sie chociaż bardzo tego chce..............."

Wyżej są napisane słowa pewnej piosenki, które siedzą teraz w mojej głowie i wyrażają to co czuje. Jest jeszcze coś ale boję się napisać no ale ten blog ma być szczery więc.................." Wiem to i prosze Boga nigdy więcej, niech nie pozwoli na to by ktoś trafił w moje serce................" Hmmmmmmmmmmmmmmmm nie wiem jak Wam to wytłumaczyc wszystko ale chyba sami się w tym pokapujecie.  KOFAM WAS!!!!!!!!!!!!!!!! Wieczorem spróbuje jeszcze cos napisać i znajde inna piosenke, która mi pomogła zrobić te wcześniej wspomniane porządki i może ona Was zainteresuje:))))))) 3majcie się ciepluteńko